Czas wakacyjnych wojaży dobiega końca, czas powrócić do szarej rzeczywistości. A szara rzeczywistość wygląda tak...
Po początkowej poprawie zdrowia Walentego, a co za tym idzie Jego samopoczucia, nastąpiło pogorszenie. Walenty przyjmował antybiotyk, a później steryd. Chcieliśmy zlikwidować całkowicie nadżerkę na języku i zapalenie dziąseł. Kot dobrze zareagował na leki, jednak po ja sądziliśmy zakończeniu kuracji, Walenty znów poczuł się gorzej. Dodatkowo pojawiło się łzawienie oczka. Po szybkiej interwencji u weterynarza, zalecono ponowne podanie sterydu. Systematycznie dawka ta jest zmniejszana. Na razie obserwujemy poprawę, nadżerka na języku wyraźnie się zmniejszyła. Nieprzyjemny zapach z pyszczka jednak pozostał. Łzawienie w dalszym ciągu się utrzymuje.
Witam wszystkich bloggerów i nie tylko! Mam przyjemność przedstawić Wam Dom Tymczasowy "Aniołowo". Poza siecią jestem wolontariuszką łódzkiego schroniska dla zwierząt. Zajmuję się przede wszystkim pomaganiem kotom. Każdy z moich podopiecznych to osobny rozdział, różne historie, ale łączy je jedno: wszystkie przeszły zawiłymi ścieżkami życia. A moim zadaniem jest je wyprostować. Z tą myślą powstał Dom Tymczasowy "Aniołowo", aby po prostu ratować życie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz